12 marca 2017

265 

Sara, kocham Cię, bo jest w Tobie taka nieskończoność gracji, powiedziałaś mi tylko "napisz mi jak wrócisz do domu", bo chcesz upewnić się, że wrócę cały i zdrowy. To była taka kochana troskliwość, ale wypowiedziana z taką kobiecą dumą i gracją, tak elegancko i wiem, że domyślasz się, że zapaliłem z chłopakami i wiem, że powinnaś być wściekła, ale Ty mi tak ufasz, że serio wiesz, że nie robię nic złego. Sara, ja właśnie zauważyłem jak bardzo mnie kochasz i jak bezgranicznie wierzysz w moją miłość do Ciebie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz