01 czerwca 2018


295


umiejętność pozwalania sobie na błędy. jestem zła, oczywiście bardziej na siebie. siebie zawodzę mocniej, dlatego że na to pozwalam. wkładanie energii, siły, miłości w osoby, które absolutnie nie są tego warte, jest okropne. obiera siły, wiarę i części siebie samego. powinnam być wdzięczna, bo inaczej nie doszłabym do tego punktu, w którym jestem teraz. nie wiedziałabym czego chcę.
w punkcie w którym jestem, tonę. boli mnie głowa, jestem zła i się boję. najbardziej boję się, że już nie będę umiała tak kochać. dać z siebie wszystkiego, kiedy ja nic nie mam. jak to czuję, to łzy mi napływają do oczu. chciałabym pójść spać i obudzić się we wrześniu.

jestem rozwalona i rozchwiana. zaczyna padać deszcz, ja zaczynam płakać.
niech ktoś się mną zaopiekuje, bo ja nie umiem. jak widać. i zacznie podejmować za mnie decyzje. właściwe. żebym była szczęśliwa i spokojna. tak, ja sobie poradzę, bo przecież jestem "niesamowicie silna". tylko ciekawe z jakim skutkiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz