nadrealizm, metafizyka, poetyka słów
03 czerwca 2016
172
leżę przy krawędzi łóżka. marzę o tym, żebyś mnie przytulił tak od tyłu, tak jak zasypialiśmy. żebyś zamknął moją zmęczoną głowę w swoich ogromnych, bezpiecznych ramionach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz