04 kwietnia 2016

122

"Mam Twój obraz przed oczyma duszy. Wierz lub nie, ale mniej więcej Cię wyczułem. Tak jak Ty mnie."

zaczął się najcięższy i najbardziej entuzjastyczny miesiąc mojego życia
niech już będzie 14 maja, nie mam pojęcia co zrobię ze swoim życiem po maturze, gdy nie będzie tej presji, gdy nikt mi nie będzie budował wysokich gór na które muszę się wspinać, gdy nikt mnie z nich nie będzie spychał, gdy upadki nie będą tak bolesne. lato będzie piękne, bo będą starcia w jeździe konnej, kajakarstwie, śpiewaniu, tenisie, grille i sierpniowe spadające gwiazdy. mam nadzieję, bardzo tego chcę. może nareszcie ktoś poczyta mi Hobbita do snu i wyłączy światło, gdy przysnę pod koniec odcinka Sherlocka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz